Kryptonim: Tetrahord Myśliciel
Wiek: 61
Płeć: Mężczyzna
Należy do: Organizacji
Dar: Manipulacja umysłowa – może dowolnie formować ludzki umysł i myśli.
Iluzja - pokazuje ludziom rzeczy, które nie istnieją, może ukazywać to równocześnie grupie, jak i pojedynczym osobom (jako drugi dar, dla szefa Organizacji).
Poziom: szef Organizacji
Miejsce zamieszkania: Nowy Ellen
Charakter: Jest tradycjonalistą, patriotą, konserwatystą. Zgrzybiały,  zgorzkniały starzec. Żyje zgodnie ze swą pracą, wierzy w potęgę muzyki.  Manipulując umysłami traci wielu przyjaciół, rani ludzi wokół. Nie przepada za zbytnimi nowościami, kocha prostotę, nienawidzi arogancji i nieszczerości. Przez swe Dary napływa do niego wiele negatywnych i pozytywnych emocji, przez co bywa rozkojarzony. Na ogół stara się być rozważny, choć zdarza mu się wybuchać. Lubi przebywać w miejscach odległych od ludzi, gdzie może się zamyślić i odpłynąć w meandry swego umysłu.
Wygląd:   Wysoki, postawny. Posiada długie, białe włosy, wyniszczone nieco siwizną i łysieniem. Nosi krzaczastą brodę, wąsy, które okrążają jego blade, pełne usta. Nad nimi znajduje się orli nos. Nieco powyżej, wiecznie zatrzymane, całkowicie białe oczy (stracił wzrok w wyniku walki z Nokturnem). Twarz jest posiana zmarszczkami, niczym sucha pustynia.
Nosi fraki, uwielbia sztruks i koszule. Spodnie typowo garniturowe, do tego w zimową porę czarne palto i kapelusz, na ogół podpierając się przy tym laską.
Statystyki:
Punty Talnetu: 14
Punkty Szybkości: 3
Punty Doświadczenia: 14
Punkty Inteligencji: 13
Punkty Szczęścia: 6
Zalety:
Doświadczenie
Dwa Dary
Zdolności Dyplomatyczne
Komunikatywność
Wady:
Myślenie o śmierci
Późny wiek
Ślepota
Przepełniony umysł
Rozdrażnienie
Odludek

Historia:
Urodził się kilka lat przed Wielką Zmianą, jednak kiedy nastąpiła był już na tyle dojrzały, by pamiętać ówczesne wydarzenia. Jak przez mgłę pamięta, że Obdarowani zabili jego rodziców, ocalał tylko dzięki rodzeństwu, które broniło go własną piersią. Razem z ocalałymi postanowił zemścić się na Obdarowanych, za zabójstwo rodziców. W tym celu stworzył Organizację. Głównym założeniem tego stowarzyszenia była chęć kontrolowania niebezpiecznych i ochrony wszystkich bezbronnych Obdarzonych. Obudził się wtedy w nim jego pierwszy Dar – kontrola umysłu.  W projekcie pomogło mu jego oddane rodzeństwo. Kiedy Organizacja rozsławiła swe działania wiele ugrupowań poparło jej działania i dostarczyło na nie środków finansowych. Zainwestował w technikę, naukę, budynki, broń i militaria. Przyjął też wielu nowicjuszy, w których widział przyszłość. Między nimi znalazł się pewien chłopak, o kryptonimie Nokturn. Dostrzegł jego potencjał, więc rozpoczął z nim specjalne szkolenie. Mimo to chłopak począł rozglądać się po Organizacji. Dostrzegł wiele rzeczy, które nie powinny wychodzić na światło dzienne. Odkrywszy wiele eksperymentów i działań niekoniecznie humanitarnych, postanowił opuścić stowarzyszenie.
Tetrahord, dowiedziawszy się o tym postanowił powstrzymać młodzieńca, ponieważ obawiał się, że Nokturn opowie ludziom o jego brudnych interesach. Dogonił go, początkowo próbując powstrzymać słownie i manipulacyjnie, gdy nie udało mu się to, rozpoczął się pojedynek na śmierć i życie.
Nokturn, wykorzystując swą broń palną, próbował atakować swego dawnego przywódcę. Ten jednak potrafił się obronić, dzięki swym Darom. Ostatecznie, Nokturn znalazłszy  się obok rozgrzanego pieca, sięgnął po leżący na podłodze pręt. Umieścił go w piecu, tymczasem słabnąc pod umysłowym naporem Tetrahorda. Kiedy w końcu metal rozgrzał się do białości, młodzieniec przystawił go do oczu wroga, wypalając mu je, tym samym.
Kiedy wydawało się, że nie ma nadziei na zwycięstwo szefa Organizacji, niespodziewanie odkrył on w sobie drugi Dar. Zdolność iluzji pozwoliła mu wygrać  bitwę, doprowadzając do ucieczki wroga. Walka ta wykończyła jego psychikę, przez co stał się zgorzkniałym mężczyzną.
Kiedy po latach odkrył działanie Fabryki, zamiast kontrolować innych Obdarzonych, rozpoczął jawną walkę z tą działalnością. W końcu okazało się, że dawna Organizacja nie ma nic wspólnego z tą nową, jak i dawny Tetrahord nie ma nic wspólnego z nowym…